- Sebastian Chrapek: Na 100% bym zwiększył przychody swojej firmy i budował bym wewnętrzny rynek.
- Jakub Królikowski: Przestawiłbym się na marketing "wewnętrzny" i po prostu sprzedaż ;)
- Katarzyna Mata: wtedy zwyczajnie wreszcie ZACZNĘ zarabiać !
- Krzysiek A: więcej wejść na nasze strony ( z linków z mailami) czyli większy ruch, który mógłby się przełożyć oczywiście na sprzedaż.
- Tomek Lirycki: ja po prostu zacząłbym zarabiać (a przynajmniej miałbym do tego sposobność)
- Anita Zielke: Będę miała kolejną portcje "tajemnej wiedzy", moja lista zwiększy się kilkakrotnie i rozwieją się wszelkie moje wątpliwości.
- Krzysztof Wojtyniak: jednym słowem są klienci są pieniądze ,jak nie masz listy nie masz klientów a koszty ponosisz .
- Kazimierz Białek: rejestracja w sklepie pomaga w dotarciu do większej liczby klientów.
- Grzegorz Tarasiuk: Znalazł bym sposoby na doprecyzowanie potrzeb (i może możliwości) użytkowników.
- Ryszard Herdan: Gdybym miał dużą gorącą listę, to nareszcie ruszyłbym z budowanie struktury
- Marek Mazurkiewicz: Wzrosłyby możliwości sprzedaży. Przy dobrym mailingu wzrosłaby sprzedaż.
- Karol K: Zyskałbym większe grono stałych użytkowników co przełożyłoby się na moje zyski
- Łukasz Kubow: Zwiększyłbym zyski (najogólniej rzecz ujmując).
- Robert Smyka: Lista zmieniłaby bardzo dużo, bo teraz prawie jej nie mam!
- Grzegorz Kisielewski: Skutek dla biznesu były mocno raczej długofalowy.
- Adam Walczyk: zwiększyło by zyski
- Tomasz Warmuz: Lista adresowa to esencja sprzedaży.
- Krzysztof Mazepa: Podejrzewam, że przełożyłoby się to na większą sprzedaż i większe zyski.
- Barbara Tokarczyk: Nie będę oryginalna. Większa lista = więcej klientów = większa sprzedaż
- Marek Kliska: Ożywiło by mój biznes.
- Krzegorz Pawlak: Ten biznes wreszcie by rozkwitł. Po ostatnim mailu do mojej listy miałem komplet na szkolenie w ciągu 2 dni.
- Joanna Łukaszewicz-Bernady: Oh, no byłabym szczęśliwa, że mam ten pierwszy, ważny krok za sobą i że mój biznes zaczyna istnieć.
- Beata Kozłowska: W końcu mogłabym zająć się istotą mojej działalności, a nie ciągłym budowaniem otoczki okołobiznesowej
- Marcin Leissa: Co by zmieniło ? Dochód i obrót na pewno :]
- Maria Nawrotek: Podtrzymanie dobrych emocji z produktem ?
- Adam Wiśniewski: Myślę, że wprowadziło by to sporo dobrego do biznesu.
- Borys Wasiuk: zwiększenie możliwości sprzedaży i rozwój
- Krzysztof Manikowsk: zmotywowałbym się do zatrudnienia osoby doświadczonej, aby ją obsługiwała.
- Dario Krol: Lista pozwala na utrzymanie kontaktu z klientem co można przełożyć w konsekwencji na zwiększenie sprzedaży. Posiadanie listy i dobry kontakt z nią zmieniłoby dochody firmy.
- Tadeusz: lista adresowa jest kluczowa. Bez niej właściwie nie m żadnego e-biznesu, a przynajmniej nie umiem go sobie wyobrazić.
- Anna Pfützner-Kopcińska: Gdyby co dwudziesta z osób na tej liście zwróciła by sie do mnie na konsultacje, i co czwartej z nich sprzedałabym choć jeden produkt ubezpieczeniowy, byłabym bogata.
- Adam Węglarczyk: Z łatwością i szybko mógłbym rozpromować nową usługę
- Tomasz Niewęgłowski: Czy to pytanie retoryczne?

- Dawid Szajner: zwiększenie ilości klientów przy niskim koszcie ich pozyskania
- Michał Wrębiak: zwiększyć zyski i ilość powracających klientów.
- Grzegorz Piasecki: Mając listę, znałbym na bieżąco potrzeby swoich klientów oraz tych potencjalnych!
- Dariusz Bieniek: Duża i wartościowa lista pozwoliła by na lepsze poznanie potrzeb klientów i udoskonalenie produktów.
- Teresa Ewa Leśniak: Odpowiednio dobra lista adresowa to: możliwość nawiązywania i podtrzymywania kontaktów, poznawania potrzeb i opinii, tworzenia więzi emocjonalnej, budowania autorytetu i oczywiście sprzedaży
- Jacek Dyrc: Dla mnie, jako doradcy kredytowego współpracującego z brokerem oznaczałoby możliwość dzielenia się wiedzą z dużą liczbą osób, a co za tym idzie wielu z nich zostałoby moimi klientami i zarabiał bym dużo dużo więcej niż obecnie.
- Justyna Jannasz: byłoby mi łatwiej dostarczać klientom tego, czego potrzebują, miałabym prawdopodobnie większe zasoby i więcej czasu, żeby robić to lepiej, szybciej i efektywniej.
- Jakub Woźniak: miałbym więcej klientów, którzy chcą ze mną na stałe współpracować. Czułbym się pewniej odnośnie swojego biznesu.
- Dariusz Różycki: pozwala lepiej zrozumieć jego potrzeby i dostarczyć mu dokładnie tego czego potrzebuje
- Michał Karpowicz: to marzenie każdego biznesu. Mojego również.
- Bozena Banczyk: zwieksze mozliwosci przekazywanie mojej wiedzy dalej co jest tez rownoznaczne ze zwiekszeniem moich dochodow
- Przemysław Kudłacik: musi przełożyć się na większą liczbę klientów. Nie ma wyjścia.
- Wojciech Kaczmarski: mozliwość dostarczenia wiedzy i oferty sprzedażowej.
- Ireneusz Kaliszkowski: buduje to naszą markę, wiarygodność i pozwala poznać oczekiwania klientów.
- Marek Zwoliński: Zapewniło by mi to pasywny stały dochód.
- Roman Drochomirecki: udział w rynku byłby tajemniczo większy, niż konkurencja mogłaby sądzić.
- Andrzej Kawka: Biznes na pewno zyskałby spory potencjał rozwoju
- Paweł Przytuła: Wszystko.
- Elżbieta Tokarska: zwiększyło sprzedaż bez tak dużego wysiłku, większe dochody, większa satysfacja.
- Marcin Stępień: Zyskalbym większą przewidywalnosc obrotów
- Michał Andrzejewski: Zwiększyłbym swoje przychody oraz dostawałbym regularnie dużą dawkę dodatkowej energii do działania mając świadomość, że to co robię jest dla kogoś wartościowe
- Kacper Kucharski: Baza maili dać może zyski
- Felicja Szyba: byłoby wielkie zadowolenie że coś się dzieje i że z tego będą pieniądze...
- Jacek Kisilewicz: Zwiększą się moje przychody 2-4 krotnie.
- Krzysztof Szewczak: większy dochód